Zjeb**em. Po całości. Napisała do mnie dziewczyna, co już samo w sobie jest dziwne, ale nie ważne. Rozmowa się dobrze układałe, mieliśmy wspólne tematy itp. No żyć nie umierać. Ale raz powiedziała, że chce przejść na kolejny poziom i zapytała czy mi się podoba. No to wiadomo napisałem, że tak (dziewczyna jest z 7,5/10). No i w tym momencie mój mózg zrobił coś co pasuje do wizerunku dzidowca. No także dostałem nudesa (mój pierwszy) i szybko se zwaliłem. A potem jak chciała się spotkać (bo poznaliśmy się na obozie, wiecie talie gó*o obozy dla młodzieży) to ja się przestraszyłem i ją zablokowałem na messengerze i jej numer telefonu też.
Co ja zrobiłem?
Dlaczego?
Co jest ze mną nie tak?